Poczwórne cienie od Avon + nowości

Dziś chciałam Wam troszkę napisać o cieniach, które dostałam od Avon. Cienie zapakowane były w czarny kartonik, ale zapomniałam pstryknąć fotkę. Na kartoniku była też przykładowa instrukcja wykonania makijażu oka za pomocą właśnie tych cieni -fajna rzecz dla początkującej osoby (czyt. dla mnie).

Cienie schowane są w eleganckim czarnym opakowaniu. W środku znajdziemy cztery cenie, pacynkę oraz lusterko. Lubię, gdy lusterko jest częścią składową opakowania, bo nie muszę szukać swojego (a często je gubię).



Jeśli chodzi o kolory, które do mnie trafiły to jestem bardzo zadowolona - lubię wszelkie beże, szarości i brązy... nie lubię rzucać się w oczy.  Kolory są bardzo naturalne i ładnie wyglądają na powiece.



Postanowiłam pokazać "makijaż" z użyciem tych cieni, choć trudno było mi uchwycić kolory... jesień nie sprzyja robieniu dobrych zdjęć. Zazwyczaj nie używam więcej niż jednego cienia, bo jestem atytalentem jeśli chodzi o makijaż. Zazwyczaj wystarcza mi jeden cień + tusz do rzęs... Proszę więc o łagodną krytykę mojęgo "popisu". Moim zamiarem było pokazanie cieni, a nie moich "zdolności".


Na szczęście tymi kolorami raczej krzywdy sobie zrobić nie można, więc może potrenuję :) Na rzęsach mam tusz Mega Effects, który miałam zamiar razem z cieniami opisać. Kto jednak śledził mój FB, ten wie, że mam trochę na głowie i po prostu mi się nie chciało :( Z pewnością jednak recenzja niedługo się pojawi.

https://avononline.pl.avon.com/

Nazwa: Avon, Poczwórne cienie do powiek, Stone Taupes
Pojemność: 5 g
Cena: ok.36 zł (cena standardowa)
Dostępny: Avon

-----

Jednak mimo braku recenzji tuszu, zobaczcie co dostałam w ramach drugiej ambasadorskiej paczki (wybaczcie za jakość zdjęć. Czekałam aż wyjdzie troszkę słońca, jednak się nie doczekałam)

- dla Niego

Cieszę się, że wpadło coś dla męża. On niechętnie używa nowości, ale jak musi to użyje bo ma motywację :)


- dla Niej

Moje ulubione perfumy i maseczka peel-off sprawiły mi naprawdę dużą radość, a z kremu z pewnością ucieszy się mama.


Jako ciekawostkę napiszę, że w cenie regularnej zestaw "dla niej" kosztuje 180zł, ale w aktualnym katalogu przy zakupach za min. 49,99 zł, możecie mieć go za 49,99 zł. Więcej szczegółów znajdziecie TUTAJ lub w katalogu.

 Jak Wam się podobają cienie i nowa paczuszka?

Komentarze

  1. Bardzo polubiłam te cienie. Stosuję je niemal codziennie.
    Do mnie paczka niestety nie dotarła :( Mam nadzieję, że to tylko wina kuriera...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem ciekawa jak spisze się maseczka bo wpadła mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam podobny zestaw cieni z Avonu i całkiem nieźle się sprawują :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię te cienie :) Super paczka, gratuluję :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Paczuszka fajna - ja też mam jakąś poczwórną paletkę z AVON ale jak to u mnie na razie bazuję na jednej bo co za dużo to nie zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że taka słaba pigmentacja, ale na dzień są OK :)

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda że słaba pigmentacja ;/ Paczuszka świetna

    OdpowiedzUsuń
  8. Te cienie jak widać są bardzo bardzo delikatne :) ja zdecydowałabym się na odcienie w brązie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na Twoje zdolności make'upowe to naprawdę dobrze pokazałas te cienie. :-) Chyba sama spróbuję i się przełamię. Jednak dla mnie cienie z Avonu są słabe. :-(

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię takie kolorki na oczach:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładne te cienie z AVON, a jak z ich trwałością? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kocham maski peel - off - to uczucie, gdy ją odrywasz:P Cienie bardzo ładne - takie kolorki zawsze kojarzą mi się z lodami: waniliowe, truskawkowe i czekoladowe:)

    OdpowiedzUsuń
  13. te cienie sa przecudne :) kolory w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. męski zestaw jest wspaniały, lubię te perfumy, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolory piękne tych ceni, ale wydaje mi się, że ich jakość i trwałość, pigmentacja wciąż kuleją :( Świetna paczka!

    OdpowiedzUsuń
  16. kiepsko :( nie lubię takich bladych kolorów

    OdpowiedzUsuń
  17. te cienie nie wydają się mocno napigmentowane, szczególnie na oku, ale kolory bardzo ładne i powinny przypasować każdemu:) a z paczki najbardziej zainteresowała mnie maska do twarzy:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam cienie z Avonu! Świetnie się trzymają na powiece przez calusieńki dzień, nie rolują, nie osypują i tym podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie równiez paczuszka ;) takie same kosmetyki :)) męski zestaw podzieliłam dla Ukochanego i dla taty, a damski dla mamy i dla teściowej bo akurat te kosmetyki znam :)) ale i tak jestem niesamowicie zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Little Black Dress czyli kobiecość w trzech słowach. Najbardziej kobiece perfumy jakie udało im się skomponować.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!