Jagody - zdrowe, smaczne... dlaczego warto je jeść {i co mają wspólnego ze mna?}

Uwielbiam jagody w każdej postaci. Co rok czekam na sezon, a ten w mojej okolicy ten chyba był słaby. Ciężko było w mieście kupić świeże jagody - trzeba było podjechać do lasu gdzie czasem ktoś przy drodze je sprzedawał. A i wtedy trzeba było mieć szczęście bo zazwyczaj było to kilka słoików. Nie od dziś wiadomo, że jagody (i w ogóle owoce) są bardzo zdrowe. Do tego są wdzięcznym obiektem do fotografowania. A co wspólnego mają ze mną?
 Jagody są zdrowe

Jagody są smaczne

Jagody lubię od zawsze i to nie ważne czy są zdrowe czy nie. Po prostu ich smak to niebo w gębie. No, ale poszperałam trochę w necie na temat ich właściwości i podobno są bardzo dobre na osób z wadami wzroku - czyli wprost idealne dla mnie. W owocach znajdują się antocyjany, które mają m.in. wpływ na ukrwienie gałki ocznej oraz usuwają wolne rodniki. Nie będę zgrywać tu eksperta bo w ogóle się na tym nie znam. 
 
jagody

Do tego jagody zawierają dużą ilość kwasu foliowego, co jest ważne w okresie ciąży lub gdy ją dopiero planujemy - no i znów coś dla mnie:)

jagody

Z innych pozytywów?
  • działają detoksująco,
  • są używane jako lek przeciwbiegunkowy
  • mają właściwości przeciwzapalne,
  • neutralizują wolne rodniki,
  • dbają o nasz mózg,
  • pobudzają procesy regeneracyjne skóry.

jagody
 
Jak widać zalet mają bardzo dużo. Niestety zjedzenie jednego słoika na sezon nie da spektakularnych efektów, o ile w ogóle jakieś zauważymy, ale i tak warto je jeść :)

Mimo, że jagody można używać właściwie do wszystkich deserów, robić przetwory czy mrozić, ja uwielbiam je na surowo. Szkoda mi ich marnować do pieczenia, a w zamrażalce i tak za długo by nie wytrzymały. Wystarczy mi po prostu trochę śmietany i cukier - PYCHA!

A wy w jakiej formie je najbardziej lubicie?

jagody deser

jagody deser ze śmietaną

jagody deser ze śmietaną i cukrem

I na koniec - co jagody mają wspólnego ze mną? Otóż tak bardzo lubiłam (lubię) jagody, oraz podoba mi się to imię, że już w podstawówce nadałam sobie nick Jagoda. Niestety przy zakładaniu maila okazało się, że wszystkie loginy były już zajęte, więc siostra założyła mi yagoda_she@wp.pl. I tak tego adresu mailowego używam do dziś :)

Komentarze

  1. Na surowo najlepsze, choć i cukrem nie pogardzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja na jagody patrzeć nie mogę, bo zbieram je co roku w ogromnych ilościach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o widzisz:) a u mnie pod ręką nikogo kto by zbierał :) ja tego nie lubię... ale dla siebie bym się poświęciła gdybym miała siły...

      Usuń
  3. fajna historia z tym e-mailem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) moja siostra juz chyba miala wtedy ciagotki do angielskiego - a teraz jest po filologii :-)

      Usuń
  4. Uwielbiam jagody pod każdą postacią :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam bułeczki z jagodami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z jagodami ostatnio dodałam przepis na przepyszne muffinki, polecam zajrzeć na bloga http://stilllaugh.blogspot.com/2014/07/stilllaugh-w-kuchni-muffinki-z-jagodami.html?m=1:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jagody uwielbiam z cukrem i bez cukru i suszone, byle wolne od śmietany. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja najbardziej lubię je ze śmietaną i cukrem i bardziej fit w owsiance :) Też zawsze tak mam, że nie chce marnować owoców np do placka ;) Przed sezonem na jakieś owoce planuje ile to placków, deserów itd zrobię z danymi owocami, a potem szkoda mi je tracić i jem w najprostszej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobiłaś mi smak na jagody a tak się składa, że słoiczek mam w lodówce :) Idę szamać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jagódko, ja podziwiam Twoje zdjęcia :) są przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli progres jest? Twoje i Ewy zdjęcia mnie motywuja by w końcu się podszkolić... szkoda, ze na aparat kasy brak .. :(

      Usuń
  11. też uważam, że szkoda w marnować jagody na pieczenie :D jako dodatek do kremów są idealne :D
    pamiętam jak za dzieciaka pół lata spędzałam w jagodziniaku by codziennie narwac 5l jagód i sprzedać je skupie :D wtedy zbierałam na aparat :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie lubilam i nie lubie zbierać... boje się robali :-) musialabym być cala zakryta :-) choć dla samej siebie bylabym w stanie się poświęcic... dzisiaj chyba ba aparat by się nie uzbieralo - a szkoda

      Usuń
  12. Ooo coś o mnie nawet :P .... W.A.

    OdpowiedzUsuń
  13. dla osób z wadami wzorku - czyli dla mnie doskonałe! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham jagody, ale nienawidzę kiedy mama robi z nich koktajl ;)

    eustachowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Jagody wcinam same:D Mam ten plus, że za domkiem jest las i mogę jeszcze sama sobie nazbierać oj super sprawa:) Ale z czym jeszcze mi się kojarzą? Z fioletową buzią i zębami ,jak byłam mała jagodami malowałyśmy usta hehe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też las pod ręką, ale jagód w nim mało, a chętnych za dużo... musiałabym ok 5 rano pójśś i liczyć że nikogo nie będzie :)

      Usuń
  16. Ciekawa historia z przydomkiem ;) O wielu właściwościach jagód dowiedziałam się na botanice - cenię je i lubię bardzo, ale tragedią jest się nimi ubrudzić - zwłaszcza ubrania ;(

    OdpowiedzUsuń
  17. Aż mni wzięła na nie ochota <3!

    OdpowiedzUsuń
  18. Kocham jagody. Wczoraj nawet robiłam z nimi pierogi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Najbardziej lubię bułeczki z jagodami. Pycha. Albo jako dodatek do lodów :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Widzę, że motyw fioletu Ci pozostał, a fotografią zarażasz się od Ewci. :) Mi jagody smakują najbardziej w postaci pierogów. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fiolet zostać musiał... :) W sumie fotografią interesuję się już od dzieciństwa... tylko jakoś mi się ostatnio odechciało... czasu brakowało... A Ewa i Małgosia w końcu mnie zmotywowały :)

      Usuń
  21. uwielbiam jak Ty z cukrem i śmietaną :))))
    a w pierogach na 2 miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam jagody, a szczególnie pierogi z jagodami, bardzo dawno temu chodziła do lasu je zbierać :)

    OdpowiedzUsuń
  23. kocham jagody!
    jem je same, w pierogach, robie dżemiki, z kluskami, w koktajlach, ze śwmietanką, dodaje do jogurtu <3
    miłość wielka ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak tylko zobaczyłam tytuł to byłam pewna, że będzie o twoim mailu ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. uwielbiam jagody :)
    najbardziej chyba na gofrach, w pierogach czy prosto ze słoika ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. O tak, jagody to małe cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam :D Jagody z cukrem :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Jagody bardzo lubię jeść bez żadnych dodatków :) Choć nie zapomnę ich smaku w jagodziankach babci mojej kuzynki. To był bardzo stary przepis, który tylko ona znała. Ze względu na przywiązanie do tej rodziny, kiedy widzę jagody zawsze się uśmiecham i wspominam jedne z najlepszych wakacji w moim życiu :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Jagody są wspaniałe i bardzo,bardzo zdrowe więc polecam;)
    Zapraszam do mnie www.naturalnemetody.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!