Reklama... pranie mózgu już od rana!

Dzisiaj na wielu blogach czytałam o pewnej reklamie, która wzbudza skrajne emocje. Nie będę wymieniać nazwy firmy (i tak pewnie wszyscy wiedzą o co chodzi), ale nie chcę się odnieść do jednej konkretnej reklamy. Co prawda współpracuję z tą firmą, i jeśli zechcą to pewnie współpracę przedłużę, bo z produktów jestem bardzo zadowolona, ale nie ma to nic wspólnego z tym co chciałam napisać. 

 

Czy podoba mi się reklama, która wywołała takie poruszenie? Nie... Nie uważam też jej za błyskotliwą, chwytliwą itp... Nie lubię takich reklam....

Ale jakby się przyjrzeć niestety większość reklam ocieka seksem, erotyzmem i głupimi podtekstami...  Goła baba w reklamie to już chyba standard - nie ważne szampon do włosów, balsam do ciała, perfumy, sklep czy napój energetyczny... (polecam artykuł Goła kobieta dźwignią handlu) Do tego pełno stereotypów lub traktowanie potencjalnych kupców jak idiotów... (o stereotypach w reklamie świetnie napisała Aswertyna) Trzeba by jeszcze wymienić celowe wprowadzanie konsumentów w błąd....

Nie powiem więc, że nie kupię danego produktu tylko dlatego, że reklama mi się nie podoba, bo niestety musiałabym omijać niektóre sklepy szerokim łukiem, a unikać większości produktów na sklepowych półkach... Szczerze mówiąc, może jestem wyjątkiem ale reklama nie ma wpływu na moje wybory... Zarówna na te negatywna, jak i pozytywna... - np. nie przejdę do Play tylko dlatego, że podoba mi się reklama z Blondynką...

Nie zmienia to faktu, że poziom reklam naprawdę spada... i to co kiedyś było nie do pomyślenia, dziś jest całkiem normalne. Ja wszystkie mailowe reklamy od razu rzucam do kosza, a telewizyjne staram się wyłączać. Dobrze, że jednak istnieją porządne agencje reklamowe i są reklamy, które przykuwają uwagę świetnym humorem i zabawą słowem... Aż mam ochotę zrobić ranking najciekawszych reklam!

A na koniec piosenka - stara, ale prawdziwa! Wsłuchajcie się w tekst - mądre słowa!




Zwyciężczyni rozdania nadal się nie odezwała - SPRAWDŹ CZY TO TY!

Komentarze

  1. Oj zgadzam się z tobą.
    Czasami jak widze reklamy to nie wiem czy płakać czy się śmiać.
    Najciekawsze jest to, że firmy płaca grube pieniądze ludziom aby im to wykonali, ach...
    Ostatnia beznadzieja jaką wiodziałam to heyah.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się bardzo, bardzo, bardzo ;) Dlatego przy przeprowadzce zdecydowaliśmy z mężem, że telewizor nam niepotrzebny. I, po szczerości, wcale mi nie żal. Nie tęsknię za reklamami, właśnie dlatego, że są coraz głupsze. A jak chcę obejrzeć film/program, to w internecie/empiku i tak wszystko jest ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam najmniejszy pakiet TV ale przy przedluzaniu umowy zostaniemy przy samym internecie...

      Usuń
    2. Opłaci się całej rodzinie ;) No i będziesz miała lepszą kontrolę nad tym, co maluchy oglądają, dla mnie - bezcenne.

      Usuń
    3. Pewnie nie odczują braku TV bo teraz żadnych bajek tam nie oglądają...wlaczam jedynie na YT edukacyjne i niektóre pelnometrazowe :-)

      Usuń
  3. reklama jak każda inna- trochę wywołała hałasu wokół firmy(może taki miał być zamysł) też lubię te kosmetyki i będę do nich wracała. Prawdą jest też to że za chwilę się o niej zapomni. Kiedyś gdzieś przeczytałam, że reklama przyciąga dzieci i one lubią je najbardziej oglądać. W tamtym roku mój synek bał się pewnej reklamy Liona i nie musiał jej widzieć- wystarczył że słyszał. Na szczęście reklama znikła na jakiś czas z TV.

    OdpowiedzUsuń
  4. Te reklamy to nie tylko goła baba i erotyzm, ale też wulgaryzm, a nawet rasizm (to o czekoladzie). Dla mnie to totalne przegięcie.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak dla mnie to wielki halas z byle czego.....mnie w ogole nie rusza ten tekst ani ta reklama a tyle kobitek strasznie oburzonych no niby po co to?????kosmetyki maja bardzo fajne i na pewno z nich nie zrezygnuję bo lubi na twarz na wlosy i na ciało:D haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak tak wszystkich draznią reklamy ociekajace seksem to nie powinni oglądać telewizji i internetu bo teraz mamy wszedzie pelno a no i na ulice tez powinni nie wychodzić bo pełno bilbordów z prawie golymi paniami...troche dystansu ludzie......zyjemy w innych czasach.....

      Usuń
    2. Dlatego ja produktu nie oceniam w kontekście reklamy - zazwyczaj te rzeczy nie mają ze sobą nic wspólnego

      Usuń
  6. Z racji tego, że telewizora nie posiadam nie wiem o jaką reklamę chodzi :D a ciekawa jestem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. może to był taki chwyt marketingowy,żeby wywołać trochę zamieszania wokół tej firmy ;/
    reklama też mi się nie podoba - jednym słowem , jest -obleśna !

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też niestety nie wiem o jaką reklamę chodzi :P i jak na razie na żadnym blogu nie widziałam nic o żadnej reklamie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi się ta reklama z "twarzą" bardzo nie podoba, o ile poprzednie były tylko z podtekstem to z tą przesadzili i dla mnie jest po prostu wulgarna. Nie zrezygnuję jednak z kosmetyków tej marki, bo niektóre bardzo mi służą.

    OdpowiedzUsuń
  10. Te reklamy skutecznie mnie zniechęciły, przyznam że produkty nie grzeszą dobrą jakością. Dobry produkt broni się sam, niestety ta reklama firmie raczej nie pomoże. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z racji spaczenia zawodowego uważnie przyglądam się każdej reklamie i za każdym razem w mojej głowie krąży to samo pytanie " Czy w tej firmie pracują idioci, czy nas mają za idiotki/idiotów którym można wcisnąć każdy szajs ? " Poziom reklam spada z dnia na dzień...

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie najbardziej denerwuje reklama pizz'y :Riga" i ta piosenka :(
    I "Zupa romana" :(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ups :(
      Romana miało być wielką :)

      Usuń
    2. Wszystkie dzieciaki u Jaśka w przedszkolu śpiewają "dupa Romana" ;)

      Usuń
  13. Przy niektórych reklamach mózg już mi się po prostu wyłącza. Słyszę piękny, męski baryton, jakąś żywą intonację, ale myślę o tym, co jutro zrobić na śniadanie. Niestety, te śpiewane tak działają mi na nerwy, że nie potrafię się na nich nie skupić i muszę przełączyć kanał:P

    OdpowiedzUsuń
  14. wiem o jakiej reklamie mówisz,skojarzenie od razu erotyczne :P
    na mnie też reklamy nie mają wpływu

    OdpowiedzUsuń
  15. A mnie już nic nie zaskoczy, ani nie zgorszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dlatego ja zrezygnowałam z telewizji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A mi ta reklama się podoba. Nie czuję się uprzedmiotowiona. W ogóle nie rozumiem czemu kobiety czują się dotknięte czymś tak głupim i banalnym jak reklama. Naprawdę mamy aż tak niskie poczucie własnej wartości? Nie mamy dystansu ? Żartować moźna ze wszystkiego a oni sądzę że dobrze wiedzieli co robią.

    .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. także zadziwia mnie tak wielkie oburzenia akurat ta reklamą... gdy po świecie krąży duuuuużo jeszcze bardziej seksistowskich tekstów...

      Usuń
  18. masz racje...
    niektóre reklamy są tak durne, że nie iwem kto je wymyśla...
    Ciekawym zjawiskiem jest przerost reklamy nad produktem jak to ma miejsce np w orange i serce i mózg ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj tak, reklamy stają się coraz głupsze. Nie wiem o jaką ci chodziło, ale mnie reklamy też wkurzają.
    Nie powiem, nie które reklamy mi się podobają / śmieszą, ale nic poza tym .. nie pójdę i nie kupię właśnie dlatego, że mi się podoba i jest śmieszna..
    Pozdrawiam
    czekamynacud.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  20. mnie strasznie bawią te wszytskie komentarze, o wyrzucaniu produktów Bingo i innych takich bo reklama okazała się marna.
    Szczerze to 3/4 reklam to buble inteligentne ale nikt nie wyrzuca Persila czy Bonuxa bo jego reklamy sprowadzają kobietę do podkategorii praczki etc.
    Na reklamy jak i na całą resztę medialnego szumu Nas otaczającego trzeba brać poprawkę i sie tym za bardzo nie unosić, bo staniemy się zgorzkniałymi marudzącymi ludzikami, którzy dezynfekują wanny bo PR-owiec jednaj z firm swoje produkty zareklamował dwuznacznym tekstem.

    OdpowiedzUsuń
  21. Na mnie reklamy nie mają dużego wpływu, częściej kupuje coś z polecenia chociażby i na blogu, albo od znajomych

    OdpowiedzUsuń
  22. temat widać popularny :) sama niedawno pisałam na temat reklam :) odnośnie tej reklamy się nie wypowiem... ale prawdą jest, że nagość i sex to teraz dźwignia handlu...

    OdpowiedzUsuń
  23. Zgadzam się. Pierwsza reklama "Rankomatu" - kojarzysz pewnie? Dziewczyna, w sukience odsłaniającej jej walory. Zaraz zbliżenie na twarz (biustu brak) i powtórzenie tych samych słów - mały test: kilku facetów, których pytałam, nie zwrócili uwagi na to, że faktycznie się powtarza:) Teraz im bardziej kontrowersyjna reklama, tym głośniej się mówi o firmie, a o to głównie chodzi:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Oj też mi działają niektóre reklamy na nerwy :/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!