Smoky Eyes - kredką? ART DE LAUTREC, Wodoodporna kredka do oczu Smoky Eyes z gąbką

W ostatniej paczuszce od drogerii Uholki znalazłam kredkę do smoky eyes w kolorze brązowym... Nie wiem czemu jakoś średnio mi ten kolor podchodzi, choć teoretycznie pasuje do niebieskiej tęczówki.
 

Z jednej strony opakowania znajdujemy kredkę, z drugiej gąbeczkę do rozcierania. Kredka jest miękka i łatwo się nią maluje po powiece.


Na gąbeczką nie będzie zachwytów - jak dla mnie ciut za twarda i mam wrażenie jakbym szorowała po powiece... Jak byłam nastolatką to mi nie przeszkadzało, jednak teraz wolę dbać o delikatne okolice oczu i niepotrzebnie skóry nie naciągać.



A jak sprawuje się sama kredka? Kolor jest intensywny, a po roztarciu staje się niestety nijaki. Niestety też nie rozciera się równomiernie - w jednym miejscu kredka pozostawia więcej pigmentu, w innym mniej ... Może to kwestia nabrania wprawy?
Co do wodoodporności to też mam wątpliwości - bez problemy ją zmyłam :)


A tu możecie zobaczyć efekt moich starań:


Co sądzicie? Ja chyba wolę smoky eyes wykonać cieniami....

http://uholki.pl/product/3878059/art-de-lautrec-wodoodporna-kredka-do-oczu-smoky-eyes-z-gabka-2g.html

Nazwa: ART DE LAUTREC, Wodoodporna kredka do oczu Smoky Eyes z gąbką, brąz
Cena: 7 zł
Pojemność: 2 g.
Dostępność: Uholki.pl

Komentarze

  1. ja osobiscie tez wole wykorzystywac w tym celu cienie a kredki uzywam jako eyelinera :) tez mam jedna z taka gabeczka i faktycznie jest ona twarda

    OdpowiedzUsuń
  2. Kredka sama w sobie ma ładny kolor, ale po roztarciu niestety praktycznie jej nie widać. A co do nierównomiernej ilości pigmentu to pewnie nie Twoja wina. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po roztarciu kolor nie wygląda zbyt ciekawie...

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniały kolor...takiego szukałam! ja bym z nią mocno poeksperymentowała:>

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm, no do smoky eyes trochę brakuje, wolę czerń bardziej :) Chyba brąz Ci nie pasuje :) Aj tam..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi się wydaje, że do moich oczu średnio pasuje... i wydają się takie szaro-bure :(

      Usuń
  6. Chyba to jednak nie to samo co z cieniami.

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam czarne kredki z gąbkami.Brązowej nie miałam jeszcze;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Średnio podoba mi się to co robi ta kredka :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi efekt takiego smoky eyes też nie odpowiada... kredka sprawdza się jedynie jako eyeliner :)

      Usuń
  9. Kredka mi się podoba ale to smoky eyes chyba jednak wolę cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. słabo trochę ;/ ja używam czasami brązowej kredki do zwyklej kreski. a tak to raczej eyeliner

    OdpowiedzUsuń
  11. Też nie przemawiają do mnie zbytnio takie kredki - szczególnie te twarde gąbeczki. Lepiej machnąć cieniami:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja wolę jednak brązy w zimnym odcieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Efekt może cycek nie urywa, ale jak na makijaż dzienny jest moim zdaniem idealne :) Mi się bardzo podoba.

    OdpowiedzUsuń
  14. Po roztarciu tragicznie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  15. szkoda że tak słabo się u Ciebie sprawdziła, ja z mojej czarnej jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  16. osobiście jeszcze nie spotkałam kredki, która miałaby miękką gąbeczką, której bym się nie bała...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam z evelina pisak niebieski i tez tj gąbki nie wychwalam , bo twarda :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Niska cena - fajny gadżet, więc czemu by nie! Ja bym używała do brwi.. Fajny odcień! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!