Spray dodający blasku od Avon (Advance Techniques Styling Shine, Mirror Shine Spray)

Chyba to będzie tydzień pod znakiem Avon... Dzisiaj chciałam Wam krótko pokazać spray dodający blasku.

Avon Advance Techniques Styling Shine Mirror Shine Spray Spray dodający blasku

Uwielbiam gdy moje włosy pięknie się błyszczą, jednak czasem nie mają na to ochoty. Używałam już kilka podobnych specyfików by dodać włosom blasku jednak większość albo sklejała włosy albo je znacznie obciążała.

Spray schowany jest w czarnej buteleczce z atomizerem. Zapach troszkę za intensywny, bardzo słodki - kojarzy mi się z zapachem lakieru do włosów.

Najważniejszy jednak efekt - włosy naprawdę nabierają blasku! Na dodatek nie są sklejone, ani obciążone. Jedyne co zauważyłam, że włosy wyglądają na trochę ciemniejsze, ale może mi się wydaje. Chciałam zamieścić zdjęcia przed i po, ale mój aparat ostatnio się buntuje i strasznie przekłamuje kolory - musicie mi wierzyć na słowo.

Spray nie wychodzi drogo - obecnie w promocji kosztuje 13,99, a standardowo 17zł. Myślę, że warto. Cieszę się, że wpadł w moje ręce :)

Miałyście okazję go używać?

https://avononline.pl.avon.com/e-katalog/
Nazwa: Avon, Advance Techniques Styling Shine, Mirror Shine Spray, Spray dodający blasku
Pojemność: 100 ml
Cena: 17 zł
DostępnośćAvon


Komentarze

  1. Nie wiedziałam, że avon ma taki kosmetyk w swojej kolekcji, a moim włosom przydał by się blask. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooooo, na pewno zamówię! :) Miałam kiedyś podobny spray z avonu, z zieloną nakrętką i byłam z niego naprawdę zadowolona, najbardziej z wszystkich moich nabłyszczaczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, ale całkiem możliwe, gdyż był właśnie z tej serii. Bardzo mnie to cieszy :)

      Usuń
  3. Akurat o tym produkcie Avonu czytam pierwszy raz, ale miło, że się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze go nie używałam, boję się, że wysuszy mi włosy przez alkohol :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wysuszenia nie zauważyłam, ale nie używam go codziennie...

      Usuń
    2. Muszę go chociaż wypróbować, ale ten alkohol mnie odstrasza :(

      Usuń
  5. Nie przejmuj się, jak będziesz mogła i aparat zacznie działać to wtedy dodaj zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam. I nie kupię. Szybko ponownie nie przekonam się do kosmetyków z avonu, pomimo ogólne wychwalania ich :) Za dużo razy się zawiodłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się sparzyłaś to wierzę, że nie masz ochoty... Mi na razie szkody nie wyrządziły. Niektóre zawiodły, a niektóre bardzo dobrze wypadły... to chyba z każdą marką tak jest :)

      Usuń
  7. miałam starszą wersję, włosy faktycznie błyszczały, ale zapach mi nie odpowiadał.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam że mnie zainteresowałaś. Dotychczas kosmetyki Avon do włosów źle mi się kojarzyły ale ten spray chyba wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię kosmetyków z tej serii ponieważ wywołują u mnie łupież... Wolę serię Naturals ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. dawno nie przeglądałam katalogu Avon a tu takie nowości ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam go od lat tylko mam go jeszcze w starej zielono-białej buteleczce. Uwielbiam go! Muszę się w niego zaopatrzyć gdyż moja buteleczka ma się ku końcowi.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie używałam jeszcze tego spray, ale pewnie się to zmieni, ponieważ lubię testować produkty z avonu, a niektóre goszczą u mnie na stałe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Akurat ten spray u mnie się nie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  14. zaciekawił mnie, popatrzę na niego w najbliższym katalogu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię tego typu kosmetyki, dają taki fajny efekt zdrowych włosów. Avonu nie miałam, mój ulubieniec to nabłyszczacz z Biosilka.

    OdpowiedzUsuń
  16. tego sprayu jeszcze nie miałam, ale chyba wszystko przede mną ;) tym bardziej, że go chwalisz :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam już trochę preparatów do włosów i tej wcześniejszej serii i tej nowej z tym dodającym blasku na czele i muszę potwierdzić ze są naprawdę dobre i godne polecenia. Obecnie jest fajna promocja więc warto skorzystać choćby do wypróbowania.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!