Kafelki na blogach - tak czy nie? ANKIETA

Zauważyłam, że coraz więcej osób przerzuca się na układ kafelkowy, a wiele ma taki zamiar, ale się waha. Stąd moje pytanie do Was co o tym sądzicie?

Kafelki na blogach - tak czy nie? ANKIETA

Preferujecie blogi tradycyjne. gdzie każdy post umieszczony jest jeden pod drugim? A może wolicie półkafelki lub zwijanie postów?

Z pewnością kafelki są modne, ale czy wygodne dla użytkownika?  Z kolei tradycyjny układ postów lubimy z przyzwyczajenia.
W internecie można znaleźć wiele sprzecznych informacji, w zależności o punktu widzenia... Na przykład ta sama osoba postanowiła u siebie na blogu wprowadzić kafelki, jednocześnie dodając, że nie lubi przeglądać takich blogów.

Jestem bardzo ciekawa Waszego zdania, dlatego jeśli już zajrzałeś/zajrzałaś do tej notki to proszę zagłosuj w ankiecie poniżej. A jeśli masz ochotę to wyraź zdanie w komentarzu. Z pewnością pomoże to osobom, które mają dylemat co wybrać.



Co ja o tym sądzę?
Podoba mi się każdy układ jeśli jest dobrze skomponowany. Przyznaję, że niektóre kafelki są mało czytelne, szczególnie jeśli każdy kafelek ma inny rozmiar. Czasem ciężko się połapać jaka jest kolejność postów. Jeśli jednak kafelki są rozsądnie ułożone i dobrej wielkość z pewnością poprawiają wygląd strony. Podoba mi się np. DaisyLine, a już np. na stronie Hatalska jest jak dla mnie trochę za pstrokato. Oczywiście to tylko moje subiektywne zdanie - wiadomo każdy ma inny gust.

Wiele osób zarzuca, że blogi kafelkowe wyglądają bezosobowo, ale wcale tak być nie musi. Np. u Pani Domu spersonalizowałyśmy darmowy szablon - dodałyśmy kilka ozdobników z logo właścicielki, zmieniłyśmy czcionki....

Co mi przeszkadza w kafelkowych blogach? Jeśli jesteś posiadaczką takiego układu proszę zwracaj uwagę na proporcje pierwszego zdjęcia - niech proporcje będą takie jak kafelka na stronie głównej. W innym przypadku zdjęcia są automatycznie zwężane, co nie wygląda estetycznie.
Oczywiście dostosowanie darmowych szablonów nie jest łatwe...ale możliwe.
Głupio się przyznać, ale kiedyś myślałam, że darmowy szablon to obciach (powinniście mnie walnąć w łeb). W końcu poszłam po rozum do głowy i doszłam do wniosku, że co to za wstyd? Teraz też korzystam z darmowego szablonu dostosowanego przez siebie. Co za różnica bazować na szablonie bloggera a pobranym?  Nie kasujcie jednak stopki pobranego szablonu - w końcu ktoś się nad nim namęczył...

Co do zwijanych postów to czytam wiele negatywnych komentarzy, że jest to nabijanie odsłon na blogu. Kiedyś pewnie bym się dołączyła do tego chóru. Ale już jakiś czas temu zauważyłam zalety "czytaj dalej". Niejednokrotnie przeglądając blogi szukałam jakieś konkretnej notki, ale znudziło mi się przewijanie, przewijanie, przewijanie. Poza tym na moim komputerze strony wolno się wgrywają -zwijanie postów jest więc zaletą, szczególnie jeśli w postach mamy dużo zdjęć.

Zresztą czy to układ kafelkowy czy zwijanie postów, widzimy tylko kawałek posta, a resztę musimy rozwinąć.

Całe notki lubię o ile nie jest to post-gigant, albo nie ma mnóstwa dużych rozmiarów zdjęć...

Niezależnie jednak od strony głównej, gdy trafimy na konkretny post (a najczęściej tak się dzieje gdy trafiamy na notkę z czytnika czy FB) układ dla nas nie ma znaczenia.

To moja opinia. A jakie jest Wasze zdanie? Będę wdzięczna za komentarze, nawet krótkie :)

Komentarze

  1. Mi kafelki się nie podobają, zwijane posty są bardzo fajnym pomysłem. Całe posty też są dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi kafelki ani zwijane posty się nie podobają.Tylko całe posty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kadelkom mowie nie! Za duzo sie dzieje, wole tradycyjne blogi, bo jest mniej klikania;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "mniej klikania" <3 No proszę Was.... Lenistwo chyba nie ma granic :)

      Usuń
    2. Mi osobiście chodzi nie klikanie, a bardziej o to ładowanie stron. Wtedy po prostu się gubię, kiedy są te kafelki.

      Usuń
  4. Kafelki nie są złe, ale mimo wszystko wolę tradycyjny układ postów na blogu.
    A co do zwijania - nie uważam, aby to było nabijanie statystyk. Jeśli ktoś pisze krótkie posty, nie musi używać tej opcji. Ale przy postach z dużą ilością treści i/lub zdjęć, to belka zwijania jest niezwykle wygodna. Przewijanie stron, zwłaszcza takich, na których jest jeden (cały!) post na stronę, jest strasznie niewygodne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ps. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

      Usuń
    2. zgadzam się w stu procentach :)

      wszystkiego najlepszego na nowy rok :***

      Usuń
  5. Racja. Najlepiej bez zwijania i kafelków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też nie lubię kafelków. Najwygodniejsze są chyba zwijane posty, właśnie z tego powodu, że łatwiej jest wtedy znaleźć post, którego szukamy, ale mimo wszystko lubię "zwykłe" posty, bez tych udziwnień. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię kafelków, ciężej znaleźć to, czego się szuka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kafelki jak i posty czytaj dalej zniechęcają mnie do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  9. Długie posty zawijam, a krótkie zostawiam. Też nie lubię przepatrywania całych postów, w celu znalezienia tego konkretnego. Jeśli kogoś zainteresuje początek to przejdzie do całości. Od jakiegoś czasu pracuję z jedną dziewczyną nad dostosowaniem szablonu kafelkowego do moich potrzeb. Będzie prosto i przejrzyście - a to moim zdaniem najważniejsze. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kafelki do mnie nie przemawiają

    OdpowiedzUsuń
  11. szczerze?Ani postów zwijanych ,ani kafelków nie trawię..

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja raczej wolę tradycyjne posty, jest o wiele prosciej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie podobają mi się kafelki, wolę tradycyjny układ :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie lubię kafelek, nie wiem ile w tym przyzwyczajenia, a ile tego, że mi się po prostu nie podobają, ale bywa, że nawet nie zaglądam na taki blog.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kafelki nie bardzo, zwijane posty już tak :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kafelki nie!
    Zwijane posty doceniam coraz bardziej -właśnie w kwestii ciągłego przewijania i prędkości wyświetlania (szczególnie przy dużej liczbie zdjęć)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kafelki ładnie wyglądają, jeżeli cała szata graficzna bloga jest odpowiednio zrobiona. Np. blog smallrosie pomimo kafelek jest dla mnie po prostu super :) Ale są blogi, które mają kafelki i mi się nie podobają. To samo dotyczy zwykłych i zwijanych postów. Wszystko zależy od wyczucia estetyki autora :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja za kafelkami nie przepadam. Zdecydowanie wolę tradycyjny wygląd.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja lubię całe posty, bez zwijania i tak jest na moim blogu. Jeśli ktoś szuka konkretnej notki, to ma od tego wyszukiwarkę, tagi i archiwum...

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja lubię całe posty bez zwijania i bez kafelków. Co do samych kafelków sądzę po prostu że są nie praktyczne i dużo lepsze w 'użyciu' są całe posty :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja tez nie jestem za kafelkami :/

    OdpowiedzUsuń
  22. Dla mnie kafelki są mało przejrzyste, nigdy nie mogę się polapac ;x co do zawijanych postow to myslalam właśnie o nabijaniu wyswietlen, ale jak napisałas o szukaniu jakis informacji to w sumie fakt to może być męczące. Ale normalnie raczej wolę tradycyjny wygląd postow, choć teraz uważam ze te dłuższe mogą mieć opcję rozwiniecia ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja preferuję pełne. Najwygodniejsza opcja. Są osoby które mają kiepski internet, i dla nich przekierowywanie do rozwinięcia posta może być udręką

    OdpowiedzUsuń
  24. Mi bardzo przeszkadzają kafelkowe posty ,dlatego takie blogi omijam :D

    OdpowiedzUsuń
  25. hm.... a mi obojętnie. Ważne by posty w blogu fajnie się czytało ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wolę całe posty, beż żadnych kafelek... w sumie omijam takie blogi :/

    OdpowiedzUsuń
  27. taka ankieta daje dużo do myślenia. Ja mam teraz dość szybki internet, ale kiedyś miałam wolne łącze i wolałam przeglądac blogi ze zwijaniem postu, bo mogłam wybrac taki post, który mnie interesuje, a nie wczytywać wielu niepotrzebnych zdjęć. Teraz z komentarzy pod tą notką nie wiem, co myśleć, bo ktoś napisał, że rozwijanie posta przy wolnym łączu jest udręką :( Dla mnie udręką było kiedyś wczytywanie bloga z wielkimi blogrollami, często dluższymi niż same nie pozwijane notki :(
    Na pewno nigdy nie postrzegałam zwijania posta jako nabijanie statystyk, bo szukanie czegoś przy pełnych postach jest udręką :( Ważne na blogu przy szukaniu sa też etykiety, na niektórych nie ma ich wcale :( Co do kafelkowych wyglądów, to są mi obojętne, pod warunkiem, aby były dobrze rozmieszczone - u Pani Domu jest ok, wygodnie się przegląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mi się wydawało, że przy wolnym łączu lepsze są zwijane posty bo wybierasz co chcesz, a nie musisz czekać na załadowanie całości.... :)

      Usuń
  28. Ja lubię całe posty. Bo czasami lubię przejrzeć kilka notek na raz, cofnąć się do jakiegoś wpisu. A jak mam klikać co chwilę, wracać na główną, szukać, to już jestem rozdrażniona, a tak to kilka ruchów scrollem i gotowe;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Podobają mi się całe posty i te zwijane. Kafelki może mniej,gdyż niewiele jest dobrze dopasowanxch na blogach

    OdpowiedzUsuń
  30. Kafelkowe blogi strasznie mnie męczą, nigdy sie nie moge połapać w postach.

    OdpowiedzUsuń
  31. Nawet nie pomyślałam o tym, że zwijane posty (które sama b. często stosuję) mogą być sposobem na nabijanie statystyk - korzystając z bloggera i przeglądając blogi dodane do listy czytelniczej otwieram bezpośrednio dany post i nawet nie wiem, kto ma jaki układ (kafelki/posty) i nie wiem, czy post był "zwinięty" czy nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie tak samo to odbieram. Chyba większość wchodzi na bloga z listy czytelniczej :) A co do tego, że zwijane posty są nabijaniem statystyk nie raz słyszałam, choć nie uważam, żeby to była teza prawdziwa. :)

      Usuń
  32. To miłe, że chcesz poznać opinię czytelników na ten temat. Ale czy to nie Ty powinnaś dobrze czuć się na swoim blogu? :) Czy budując nowy dom będziesz chodziła po wszystkich potencjalnych gościach i pokazywała im plan budowy pytając czy nie mają nic przeciwko salonowi połączonemu z kuchnią?
    Jeśli ktoś Ci powie, że taki pomysł to kicha to zrezygnujesz z niego?
    Albo jeśli jednak wybudujesz ów salon połączony z kuchnią, to czy Twoi potencjalni goście nie przyjdą do Ciebie na domówkę? Lubią Cię. Przyjdą. Dla Ciebie, a nie dla salonu połączonego z kuchnią, który w ich oczach jest porażką budowlaną.
    To samo z blogiem :) Jeśli coś Ci się podoba to zrezygnujesz z tego, bo tylko 90% głosujących (czyli minimalny odsetek osób odwiedzających Twojego bloga) jest na nie? 90% to 50 osób :) Założę się, że dziennie odwiedza Cię dużo dużo więcej ludzi i znaczna ich część trafiła na niego przez google (czyli na konkretny post) i raczej, gdy informacje, które znaleźli w tym poście ich usatysfakcjonowały jakoś średnio przejmą się tym, czy masz na stronie głównej kafelki, posty czy półposty :)

    Moje zdanie?
    Rób te kafelki! Dlaczego? po pierwsze - bo możesz :)

    Inne powody?
    - kafelki dodają przejrzystości na blogu
    - są trendy! idź z modą. A co!
    - będziesz się wyróżniać - takich blogów kafelkowych jest mało :) jak je ładnie zrobisz, to gwarantuję Ci, że ludzie Cię zapamiętają
    - przewijanie kilometrowych postów, tych nieciętych jest nudna jak flaki z olejem! można się na śmierć zascroll'ować przeglądając co niektóre blogi
    - jak kogoś zainteresuje dany post to i tak kliknie w "czytaj więcej" no tak czy nie?

    Tyle ode mnie. Rób z moim fidbekiem co chcesz. Tylko pamiętaj - to Ty masz być tutaj najszczęśliwsza! Blog'ini :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą! Zmian na radzie nie planuję - jeśli już kosmetyczne i na razie zostanę przy zwijanych postach bo mi się to podoba.
      Post raczej poglądowy - jak czytelnicy odbierają wygląd bloga :)

      Usuń
    2. Rozumiem :)
      jeszcze zanim zaczęłam czytać ów tekst i patrzeć na wyniki ankiet, wiedziałam jakie one będą. Moim zdaniem osoby blogujące na platformach blogowych bardzo boja się nowości i zazwyczaj są na NIE. Wiem, z własnego doświadczenia :)
      Ale - nie bójmy się zmian. Zmiany są dobre. A zdecydowanie się na coś nowego, może być fantastycznym doświadczeniem!

      Usuń
    3. też dochodzą do takiego wniosku... wydaje mi się, że mało kto jednak zwraca uwagę na stronę główną, bo niektórzy piszą, że nie odwiedzają blogów ze zwijaniem tekstów, ale mnie jednak czytają :)

      Usuń
    4. czyli moja teoria z salonem połączonym z kuchnią jest jak najbardziej słuszna :D

      Usuń
    5. Chabrowa Aniu - jak Ty to pięknie ujęłaś! Niby to logiczne ale jednak nie dla wszystkich.

      Usuń
    6. Zgadzam się z wypowiedzią Chabrowej Ani :) Świetnie to napisałaś! Pozdrawiam :)

      Usuń
  33. Nie przepadam za układem kafelkowym, ale zgadzam się, że jeśli są odpowiednio skomponowane, wyglądają bardzo fajnie. Tak , jak właśnie u Pani Domu:)

    OdpowiedzUsuń
  34. A mi się kafelki niezbyt podobają

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja wolę jednak tradycyjny widok postów.

    OdpowiedzUsuń
  36. Układ kafelkowy zupełnie nie przypadł mi do gustu. Chociaż jeśli pod zdjęciem jest parę zdań opisu to może to być ciekawe np. jak na kominek.es. Generalnie sama zastanawiam się nad przejściem do zawijania tekstu. Kiedyś to praktykowałam, ale zauważyłam, że czytelnicy krócej przebywają na stronie i przypada mi mniej stron na odwiedzającego.

    OdpowiedzUsuń
  37. sama zastanawiam isę nad małymi zmianami, w sumie zwijane teksty to dobry pomysł bo nie trzeba przewijać strony aby coś odnaleźć ;))

    OdpowiedzUsuń
  38. Kiedyś byłam za zwijanymi postami, ale teraz jednak wolę całe posty. Kafelki jednak najmniej mi sie podobają.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!