Myjusie - pomocnicy w pracach domowych?

Dziś chciałam Wam pokazać "Myjusie", które dostałam do testów od Pani Elżbiety.


Otrzymując paczkę spodziewałam się czegoś na wzór chusteczek nawilżanych. Jednak po otwarciu opakowania zobaczyłam, że zawartość rośnie... Okazało się, że są to zapakowanie próżniowo kwadratowe, cienkie gąbeczki w liości 50 sztuk. Trochę przypominają pianki do zabezpieczania paczek.



Gdy przeczytałam skład (polietylen), nie chciałam zacząć testowania na dzieciach. Myślałam,że będą chropowate i nieprzyjemne. Zaczęłam więc od wanny. Po zamoczeniu myjki okazało się że jest miła w dotyku i bardzo dobrze sobie radzi z usuwaniem zanieczyszczeń. Bałam się też, że po chwili zaczną się rozpadać na kawałki, ale są bardzo wytrzymałe.

Kolejny test, jaki im zafundowałam, to okna... I tutaj także się sprawdziły. Moje okna skierowane są na dosyć ruchliwą ulicę, wiec zabrudzenie było spore. Myjusie bardzo ładnie poradziły sobie ze zmywania tego "spalinowego nalotu" bez żadnych środków czyszczących. Nie są to jednak "ściereczki cud", które nie zostawiają smug.

Oczywiście do kąpieli także, a może nawet przede wszystkich, się nadają. Są przyjemne w dotyku, ładnie myją, a przy okazji nie szorują.

Podsumowując, myślę że jest to fajna alternatywa dla chusteczek nawilżanych, które m.in. ze względu na zawartość składników zapachowych mogą niektórych uczulać. Do tego "Myjusie" są niezwykle delikatne i miłe w dotyku, więc idealnie nadają się dla dzieci z wrażliwą skórą. Poza tym można znaleźć wiele innych zastosowań tych myjek, chociażby szorowanie łazienki czy mycie okien. I mimo, że myjki te są jednorazowe, do prac porządkowych używałam ich kilka razy i nadal były w stanie idealnym (oczywiście po ręcznym przepraniu).

Nazwa: "Myjusie" Myjki da dzieci i niemowląt
Cena: 10zł
Pojemność: 50 szt
Dostępne: http://myjusie.com.pl/zamow.php

To jest moja subiektywna ocena.
Inne opinie znalezione w sieci:
1. paczajka
2. Świat kobiety i jej dziecka

Komentarze

  1. Bardzo fajny blog. Będę tu wpadać częściej. :) Zapraszam do mnie ! :)
    http://yournailsinspiration.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. czyli warto kupić te myjki nawet jak nie ma się maluszków w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te myjki są wyjątkowo łagodne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam je właśnie u Paczajki :) Myślałam, że będą ocierać skórę, a jednak okazało się że nie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy się z nimi nie spotkałam, ale strasznie ciekawa jestem jak sprawdziłyby się na mojej wrażliwej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zapowiadają się świetnie :) PIERWSZY raz o takim czymś słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysł fajny:)

    pozdrawiam i zapraszam

    ps

    Miło mi będzie jeśli będziesz komentowała moje wpisy...

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo dobrego czytałam o tych Myjusiach. Muszę je kiedyś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie slyszalam o Myjusiach, sama nazwa jest slodka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. całkiem ciekawe te myjusie, widzę że mają bardzo szerokie zastosowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne;D I widzę że wynalazłaś im wiele zastosowań^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Super ;) przydały by mi się takie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. sama bym dla siebie takiego myjusia wzięła;D

    OdpowiedzUsuń
  14. Naprawdę są bardzo mięciutkie. U nas najlepiej sprawuja się w kąpieli córci.

    OdpowiedzUsuń
  15. No nawet bym nie pomyślała że zamiast do mycia dziecka, można użyć do mycia okien...:D

    OdpowiedzUsuń
  16. ja bym się bała używać tego na dzieciach i chyba wykorzystam do sprzątania domu:P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!