Zmiana fryzury - co z grzywką? (zapuszczanie grzywki)
Przez bardzo długi czas nosiłam krótkie, mocno wycieniowane, włosy blond. Jakiś czas temu zdecydowałam się je zapuszczać i zmienić kolor na ciemny blond/ brąz. Miałam już włosy do pasa, niestety rozjaśnianie włosów pozostawiło swoje ślady, więc ścięłam zniszczone końcówki. Teraz zdecydowałam się zapuszczać grzywkę. Miałam już kilka podejść, niestety nieudanych. Dążę do mniej więcej takiej fryzurki:
źródło: www.we-dwoje.pl
Niestety ciężko mi przetrwać moment. gdy grzywka jest za długa żeby pozostawić ją swobodnie (wchodzi w oczy), a jednocześnie za krótka, żeby coś z nią zrobić. Znalazłam w internecie kilka sposobów przetrwania zapuszczania grzywki.
1. warkoczyki
- bardzo mi się podobają, jednak na chwilę obecną grzywka jest za krótka, żeby ją zapleść :(
źródło: www.we-dwoje.pl
2. wsuwki
- grzywka chyba musi podrosnąć, bo jak teraz ją podepnę to twarz wygląda na kwadratową.
źródło: www.polki.pl
3. opaski
- na jesień akurat :)
źródło: www.polki.pl
Zastanawiałam się nad pianką, lakierem itp., co pomogłoby poskromić mi grzywkę. Niestety moje włosy są sztywne i mało podatne na układania. Przykład: skręcone lokówką na piankę po 10 minutach są całkowicie proste.
A wy macie jakieś sposoby na zapuszczanie grzywki?
Cześć!Wraz z firmą Renee zorganizowaliśmy konkurs w którym jest do wygrania dowolna para butów Renee!:)Więcej na temat konkursu znajdziesz tutaj-http://www.vanessapieretti.blogspot.com/2012/08/reneepl.html
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie!:)
Super! :) Bardzo ciekawy blog, miło się czyta:* zapraszam do siebie;*
OdpowiedzUsuńŚwietne :))
OdpowiedzUsuń+ Jeśli masz ochotę zapraszam na rozdanie, do wygrania kolczyki Toowee: http://sleepingbeauty0.blogspot.com/2012/08/konkurs-wygraj-kolczyki-toowee.html :)