Koniec Pasji Karoliny!

Stało się. To już koniec Pasji Karoliny. Nie raz o tym wspominałam, ale wreszcie odważyłam się to zrobić. I nie, to nie jest żart - Pasje Karoliny definitywnie znikają, ale... jest ps!



Zakładając bloga nie sądziłam, że odegra aż tak dużą rolę w moim życiu (w końcu dzięki temu powstała też Karografia). Dwa miesiące wcześniej urodziłam drugiego synka i, po trosze jako formę relaksu, postanowiłam otworzyć bloga - kuzynka blogowała z powodzeniem, a ja chciałam wprowadzić coś nowego do życia. Ta decyzja była bardzo spontaniczna więc nad nazwą nie myślałam zbyt długo. Na początku dałam mu nazwę Moje pasje, dość szybko zmieniają na Pasje Karoliny. Czytelników przybywało, statystyki (niespodziewanie) rosły, a ja zaczęłam się czuć więźniem nieprzemyślanej nazwy. Z jednej strony ciągnęło mnie do zmiany, z drugiej miałam obawy, bo jednak duża część odbiorców do Pasji Karoliny już zdążyła się przyzwyczaić. Tkwiłam w tym stanie długo... , za długo.

Ci, który obserwują mnie od dłuższego czasu na pewno zauważyli spadek ilości postów, coraz dłuższe przerwy na facebooku, brak motywacji... na blogu ucichło. Przyznaję, że po mojej głowie zaczęła nawet krążyć myśl o zamknięciu bloga. Ostatecznie doszłam do wniosku, że to bardzo dobry moment, by zrobić to, co chodzi mi po głowie od tak długiego czasu. Albo stanę na nogi, odzyskam wenę i motywację, albo dojdę do wniosku, że skupiam się na czymś innym. Albo blog się rozrośnie, albo zniknie całkowicie. Nieważne co z tego wyjdzie, na pewno wyjdzie na dobre.




I takim sposobem.... 

Pasje Karoliny przechodzą do przeszłości.

Od teraz to miejsce to ps - Piękniejsza Strona

Dlaczego Piękniejsza Strona? 

Bo mój blog nigdy nie był miejscem na hejt, krytykę czy nic nie wnoszące narzekanie.
Chcę się skupiać na tym co lepsze, motywujące, poprawiające humor czy rozwijające.
Na piękniejszej stronie życia, blogowania czy rozwoju.


ps. Mam nadzieję, że nadal będziecie ze mną!

Komentarze