Eveline Art Scenic - podkład kryjący?

Bardzo lubię sięgać po podkłady kryjące, bo zazwyczaj mam co ukrywać. Ucieszyłam się więc, gdy od drogerii Uholki otrzymałam właśnie taką wersję podkładu Eveline.


Dokładnie jest to podkład kryjąco- wygładzający z kwasem hialuronowym, który obiecuje spektakularny efekt idealnego makijażu, do tego ma zapewnić pełne krycie i trwałość przez cały dzień.

Na półkach szukajmy złotego kartonika, w którym schowana jest mała buteleczka z pompką.


Co do pompki - lubię takie rozwiązania w przypadku podkładów. Jaką ilość odmierza pompka możecie zobaczyć poniżej - dodam, że miałam problem zużyć całą tą kropelkę (roztarłam ją na dłoni i jeszcze na twarz zostało), więc jest bardzo wydajny. Zapach przyjemny, delikatny, niedrażniący. Otrzymałam odcień "jasny beż" i bardzo pasuje do mojej bladej cery.




Ale w końcu nie opakowanie jest najważniejsze, tylko działanie. Z pewnością podkład kryje wszelkie zaczerwienienia, ciut gorzej radzi sobie z większymi niespodziankami. Jak możecie zobaczyć poniżej naprawdę rewelacyjnie matuje. Do tego podkład nie jest ciężki i nie tworzy efektu maski. Niestety jak większość podkładów kryjących trochę podkreśla suche skórki, dlatego radzę wcześniej zastosować bazę lub porządny krem nawilżający.


Miałyście okazję go używać?


http://uholki.pl/product/3878059/art-de-lautrec-wodoodporna-kredka-do-oczu-smoky-eyes-z-gabka-2g.html

Nazwa: Eveline, Art Scenic, Podkład kryjąco-wygładzający z kwasem hialuronowym
Cena: 22,00 zł
Pojemność: 20 ml
Dostępność: Uholki.pl

Komentarze

  1. Nie miałam go nigdy ale na zdjęciu widzę że bardzo fajny efekt daje. Może kiedyś go wypróbuję ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam:) Efekt fajny - niby kryjący, ale nie wygląda sztucznie

      Usuń
    2. na zdjęciu wygląda świetnie! tak naturalnie wyrównany koloryt...

      Usuń
  2. Podoba mi się efekt jaki daje ;) Może się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam korektor z tej serii i na razie wydaje się być nienajgorszy, choć ideałem nie jest ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. dośc fajnie się prezentuję . Ja na razie używam podkładu z revlonu i jak się skończy myśle że na niego zerknę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam tego podkładu ale widzę że linia art scenic jest udana,widzę kolejny dobry produkt z tej serii...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja szukam teraz czegos lekkiego

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo podoba mi się efekt jaki daje ten podkład-fajnie kryje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy go nie używałam... ale widać wart wypróbowania :o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny efekt, myślę że go wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba bym nawet nie spojrzała na ten podkład na półce, a tu widzę, że daje ładny, naturalny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam go dawno temu, bardzo się nie polubiliśmy, kolor najjaśniejszy był za ciemny, i do tego ciemniał mi na twarzy - ale najważniejsze, że u ciebie się sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten to podobno nowy kolor, więc może wtedy nie był dostępny? Nie ciemnieje z czasem ...

      Usuń
  12. Jakoś nie przepadam za wytworami Eveline...zwłaszcza tymi do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie gościł w moje kosmetczce, ale teraz chyba się zkusze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. moja mam go używa i jest zadowolona. Całkiem nieźle kryje rozszerzone naczynka

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny podkład, fajnie że nie obi efektu maski :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie przepadam za kryjącymi podkładami, ale ciekawa byłam jaki da efekt. I wychodzi na to, że całkiem, całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Widzę, że kryje całkiem nieźle, ale efekt jest bardzo naturalny ;) Pomyślę nad jego wypróbowaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. podoba mi się :) będę musiała się mu bliżej przyjrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawy choć na dzień dzisiejszy moje zapasy kosmetyczne nie pozwalają mi na zakup kolejnego podkładu to zapisuję go w moim 'kapowniku' :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze to rozumiem... też mam czasem ochotę kupić jakieś nowości, ale zapasy trzeba zużyć...:)

      Usuń
  20. ja czasem nawet jak zastosuję krem,to mam podkreślone suche skórki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też:) w tym na szczęście krem pomaga... a może po prostu krem jest taki dobry? Testuję Femi

      Usuń
  21. Też używam jasnych beżów, szkoda, że niektóre wpadają w żółty.

    OdpowiedzUsuń
  22. Hmm.. ciekawy :) pierwszy raz o nim słyszę :) może spróbuję kiedy skończy mi się mój :)
    Zapraszam do siebie! :))

    OdpowiedzUsuń
  23. kurcze fajny, chętnie go sobie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. nie miałam okazji ale fajny efekt uzyskałaś :)

    http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. A długo to zmatowienie utrzymuje się na twarzy? :)

    OdpowiedzUsuń
  26. zaciekawiłaś mnie i chyba się na niego skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  27. marka już kilkakrotnie mnie zawiodła i chyba nie mam odwagi spróbować raz jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie miałam ale kryjące bardzo lubię bo też mam co ukrywać. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie wciąż czeka na użycie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz - to niezwykle motywuje do dalszego pisania!